Facebook (Meta) traci użytkowników, dodatkowo wciąż ogranicza widoczność naszych postów. Czy to koniec tego kanału social dla fotografa? Zastanawiamy się nad aktualnym stanem w roku 2022.
Parę lat wstecz, Facebook był świetnym miejscem do dzielenia się swoimi uwagami, publikacjami oraz zdjęciami. Dziś pod koniec 2022 roku rzeczywistość nie wygląda już tak kolorowo. Użytkownicy odchodzą lub przenoszą się na inne platformy. Facebook wciąż ogranicza nasze zasięgi, a dalsza przyszłość platformy stoi pod znakiem zapytania.
Dziś obserwując platformę możemy praktycznie bazować jedynie na grupach tematycznych, które nie do końca są tak żywe jak kiedyś. Lata temu facebook, przejął ruch od umierających for tematycznych, dziś sam Facebook znów traci znaczenie na rzecz innych mediów.
VR ważniejsze od Facebooka?
Ostatnimi czasy Meta kładzie bardzo wielki nacisk na rozwijanie platformy Metaverse. Jednocześnie nie potrafi zatrzymać odpływu użytkowników. Ale jak przekłada się to na prezentowanie swoich prac fotograficznych na Facebook’u?
Coraz mniejsza liczba „aktywnych” odwiedzających to mniejsza możliwość pokazania zdjęć. Sam facebook również nie ułatwia bezpłatnej promocji. Kolejną sprawą są prawa facebooka do naszych zdjęć, które tam wrzucamy.
Bardzo często zdjęcie pokazane w grupie z 15 tysiącami użytkowników, pokazuje się zaledwie 100-200 osobom. Takie ograniczanie widoczności postów nie pomaga w promocji czy poszukiwaniu zleceń. Wydaje się, że od tego roku rozpoczyna się migracja aktywnych fotografów do innych kanałów.
Niestety nie ma super dobrego miejsca, gdzie warto się prezentować. Instagram już od dłuższego czasu również ogranicza nasze zasięgi. Na szczęście powstają coraz to nowe platformy nastawione na zdjęcia.